Udział w inicjatywie #TVN Pomagajmy sobie, świąteczna akcja wsparcia restauratorów w halach Selgros oraz szkolenia organizowane przez Instytut Kulinarny Transgourmet we współpracy z Akademią Leona Koźmińskiego – to akcje skierowane do restauratorów w Polsce, w które zaangażował się Transgourmet i Selgros Cash & Carry. Firma udowadnia, że jest solidnym partnerem dla branży prowadząc wielotorowe działania wspierające branżę gastronomiczną zarówno marketingowo, jak i szkoleniowo.
![TVN i Selgros wspierają zarówno najuboższych, jak i restauratorów_IP.jpg](https://prowly-uploads.s3.eu-west-1.amazonaws.com/uploads/15658/assets/260093/large-865943b7395702203cda485f20468e24.jpg)
- Od lat angażujemy się w różnego rodzaju działalność charytatywną, a wsparcie i bycie partnerem dla gastronomii to aktualnie jeden z priorytetów działalności Transgourmet i Selgros Cash & Carry. Dlatego tym bardziej cieszymy się, że mogliśmy dołączyć do akcji #TVN Pomagajmy sobie, która łączy pomoc restauratorom - naszym klientom oraz potrzebującym. Skutki pandemii dotknęły wielu z nas, ale dla najuboższych ten okres jest jeszcze trudniejszy niż zwykle. W tym roku szczególnie powinniśmy pamiętać o tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na ciepły posiłek w ciągu dnia, dlatego gorąco zachęcamy do oglądania specjalnego wydania bloku reklamowego
Mówi Cezary Furmanowicz, Dyrektor Marketingu Transgourmet Polska, operatora marek Transgourmet i Selgros Cash & Carry.
- Dzięki tej akcji pomożemy prawie dwustu restauracjom z całej Polski, które na co dzień dokonują zakupów w Selgros.
Mówi Cezary Furmanowicz.
Cały materiał szkoleniowy dostępny jest za darmo na kanale You Tube Instytutu Kulinarnego.
- W związku z obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa większość restauracji pracuje w trybie na wynos. Przestawienie się na system „take away” wymaga przygotowań poczynając od analizy i ewentualnej modyfikacji menu, po sposób pakowania, który nie tylko zabezpieczy danie przed utratą temperatury, ale może być formą kontaktu z gośćmi. Dobrze skonstruowane i skalkulowane menu oraz odpowiednio zapakowane dania zasilą budżet restauracji a gościom pozwolą cieszyć się nie tylko pełnią smaku, ale także świeżym, apetycznym posiłkiem.
Komentuje Bartosz Peter.